Znowu pod wiatr, znowu w przechyle, znowu trudno uzyc spluczki w toalecie... Z powodu tego przechylu pompa nie moze zassac wody. Trudno zmywac naczynia, poniewaz w kontekscie ograniczen slodkiej wody, naczynia mozna myc tylko w slonej, ale z powodu przechylu, pompa slonej wody w kuchni zachowuje sie tak samo jak ta w toalecie, a nawet gorzej, bo kran wypluwa z siebie wode krotkimi seriami i chlapie... wszedzie dookola, tylko nie do zlewu...

To zadziwiajace ze Wacek nawet gdy obszczekuje albatrosy na dziobie, wie kiedy otwieramy szafke z konserwami miesnymi... na rufie. Kiedy otwieramy kazda inna szafke obok, np. z puszkami warzywnymi, albo rybnymi, nie ma takiej reakcji. Otwieramy szafke z mielonka wieprzowa i kanadyjska szynka, od razu pojawia sie Wacek:-)

Wacek od 8 tygodnia swojego psiego zycia mieszka na jachcie i wyglada na to ze jego najwiekszym przysmakiem sa puszki miesne. Kiedy otwieramy jakas, Wacek oczywiscie dostaje swoja dzialke, a na koniec zostawiamy kawaleczek w puszce, ktora troszke zginamy, tak by nie mogl go zbyt szyko wyjac i Wacek ma zajecie przez pol dnia, probuje dostac sie do pachnacego kawalka mieska i pilnuje takiej puszki jak cennego skarbu. Warczy na nas groznie, kiedy zblizamy sie do niego...