Od czwartku jestesmy juz nad jeziorem Rangkul. Glowna baze zalozylismy tym razem w wybudowanej w latach 30-tych stacji rosyjskiej akademii nauk. Stacja ma forme osobnego gospodarstwa, odleglego niecale 30 km od samego jeziora. Kiedys pracowano tutaj nad wprowadzeniem do uprawy odmian roslin odpornych na panuj¹ce w Pamirze warunki klimatyczne. Z tego czasu pozostaly w stacji slady dawnych poletek doswiadczalnych oraz bogata kolekcja zielnikow i przygotowywanych odrecznie map i wykresow meteorologicznych. Podobno prowadzono tutaj takze prace zwiazane z wydobyciem i obrobka rud pierwiastkow promieniotworczych. Wlasciwie to nic pewnego, jednak piwnice maja tu wyjatkowo grube sciany, czesc z nich jest skrzetnie pozamykana, a w ubieglym roku czesc podworka przykryto gruba olowiana plyta�... Na zdjeciu, zamiast rzeczonej plyty, piece, w których mieszkajaca w stacji rodzina piecze, tak¿e dla nas, lepioszki.